Wielki skandal w „Tańcu z Gwiazdami”. Zostało wszczęte śledztwo

 

W czasie przygotowań do kolejnej serii popularnego programu „Taniec z Gwiazdami” pojawiły się szokujące informacje zza kulis brytyjskiej wersji show. Doniesienia, które zdecydowanie wykraczają poza ramy typowego „family show”, wywołały prawdziwą burzę w mediach. Skandal trwa od wiosny i obejmuje narkotyki, nocne imprezy oraz poważne wątpliwości dotyczące standardów bezpieczeństwa podczas kręcenia zdjęć. W rezultacie prawnicy stacji BBC oraz londyńska policja zajęli się wyjaśnieniem całej sprawy.

Kulisy i anonimowe zarzuty

Początek afery sięga marca 2025 roku, gdy znany brytyjski śpiewak operowy i uczestnik programu Wynne Evans złożył za pośrednictwem swojej kancelarii oficjalne pismo do BBC. W dokumencie pojawiły się oskarżenia wobec dwóch gwiazd brytyjskiej edycji „Strictly Come Dancing” (odpowiednika „Tańca z Gwiazdami”) o zażywanie kokainy za kulisami.

Przez kolejne miesiące temat przestał być jedynie plotką z backstage’u – media tabloidalne w Wielkiej Brytanii rozdmuchały skandal, co skłoniło BBC do wszczęcia wewnętrznego dochodzenia. Powierzono także zadanie niezależnej kancelarii prawnej, która zaczęła szczegółowo analizować zgłoszone informacje.

Śledztwo i dotychczasowe fakty

12 sierpnia 2025 roku londyńska policja oficjalnie przyjęła zawiadomienie o potencjalnym naruszeniu prawa. Obecnie trwa analiza zgromadzonych informacji, weryfikacja zeznań oraz ocena, czy mogło dojść do przestępstwa. BBC podkreśla, że przestrzega restrykcyjnych procedur i współpracuje z niezależnymi prawnikami, aby dokładnie wyjaśnić sytuację.

Na ten moment śledztwo dotyczy dwóch osób, jednak żadne z nich nie zostały aresztowane, a ich nazwiska nie zostały upublicznione. Chociaż wiele szczegółów pozostaje przedmiotem spekulacji, sama afera już teraz odbija się szerokim echem, również w Polsce, gdzie przed emisją kolejnej edycji „Tańca z Gwiazdami” rośnie napięcie.

Reputacja programu pod znakiem zapytania

„Taniec z Gwiazdami” to program budujący wyidealizowany obraz – pełen cekinów, uśmiechów i inspirujących przemian w rytmie samby. Jednak pojawiające się zarzuty i prowadzone śledztwo mogą poważnie naruszyć reputację produkcji oraz wpłynąć na jej przyszłe kontrakty reklamowe. Umowy z markami opierają się bowiem nie tylko na popularności, ale i nienagannym wizerunku gwiazd.

BBC oczekuje na wyniki zewnętrznego śledztwa oraz decyzje policji, podczas gdy Wynne Evans publicznie nie szczędzi krytycznych słów pod adresem stacji. Jeśli choć część zarzutów zostanie potwierdzona, konsekwencje poniesie nie tylko kilka osób, ale całe środowisko i marka „Tańca z Gwiazdami”.

Czy polska edycja odczuje skutki?

W Polsce atmosfera wokół nadchodzącej edycji „Tańca z Gwiazdami” również jest napięta. Choć obecnie nie pojawiły się podobne zarzuty, to światowy rozgłos i kryzys wizerunkowy brytyjskiego oryginału mogą wpłynąć na odbiór programu również w naszym kraju. Fani z niecierpliwością czekają na pierwsze odcinki, z nadzieją, że aura skandalu ominie rodzime studio i uczestników.

„Jeśli zarzuty okażą się prawdziwe, będzie to potężny cios dla formatu i osób z nim związanych” – komentują eksperci branży telewizyjnej.

error: Treść zabezpieczona !!