Sąsiedzi od lat podziwiają moje zbiory pomidorów, które rosną tak dobrze, dzięki radzie babci, której zawsze przestrzegam podczas sadzenia.
Sadzenie pomidorów to nie lada sztuka, a ta metoda, którą od lat stosuję, pochodzi od mojej babci.
Chodzi o to, by pomidory sadzić tak, aby stworzyły jak najmocniejszy i najbardziej rozbudowany system korzeniowy, co jest kluczowe dla ich zdrowia i obfitości owoców.
Oto sekret: sadź pomidory bokiem!
Zamiast tradycyjnego sadzenia w pionie, połóż sadzonki „na leżąco” na ziemi. Nie potrzebujesz głębokich dołów, wystarczy wystarczająco szeroki dół na łodygę.
Jak to zrobić?
Przechowuj przeszczepy na ziemi, nawet z doniczkami, przez jeden do dwóch dni. Roślina zacznie się wyginać w kierunku światła, a gdy zauważysz charakterystyczne wygięcie, oznacza to, że roślina jest gotowa do sadzenia bokiem.
Następnie, wyjmij roślinę z doniczki, usuń nadmiar ziemi i sprasowane podłoże wokół korzeni. Sadź ją w miejscu zagięcia łodygi, co pozwoli roślinie rozwinąć mocniejszy system korzeniowy.
Dodatkowo, wprowadź do dołków pokrzywę. Ta stara metoda sadzenia, niemal zapomniana, jest bardzo korzystna. Pokrzywa pomaga chronić korzenie przed wahaniami temperatury, jest naturalnym nawozem i przyciąga pszczoły, dzięki czemu pomidory lepiej pachną dla nich.
W sezonie wegetacyjnym podlewaj rośliny naparem z pokrzywy, co zmniejszy konieczność stosowania chemii i drogich oprysków. Pokrzywa działa także jako skuteczny środek przeciw mszycom.
